O autorze

​​​​O autorze

Młody mężczyzna wygląda na lekko zdenerwowanego, ale uśmiecha się przyjacielsko. Podnosi dłoń w geście przywitania.






-Cześć! Jestem Łukasz, miło poznać!
Po chwili kłopotliwej ciszy Łukasz uświadamia sobie, że przecież nie masz jak się przywitać. Opuszcza wyciągniętą dłoń z nerwowym uśmiechem. Odchrząkuje i zaczyna mówić.
-No więc... ah! -przerywa sobie.- Przecież nie zaczyna się od "no więc". Ok, jeszcze raz. Jestem Łukasz, pisarz i poeta. Tworzę książki i wiersze od 7 roku życia. Moim największym marzeniem jest zobaczyć swoją książkę na półce w księgarni!
Łukasz promieniuje wesołym uśmiechem na samą myśl o swoim marzeniu.
-Chciałbym powiedzieć, że jakoś nigdy nie pisałem do szuflady. Zawsze starałem się jakby dzielić z bliskimi swoimi wierszami, czy rozdziałami książek. Czasem zalewałem bliskich wierszami. -Łukasz parska śmiechem.- Mój znajomy ucieka z pokoju, gdy mówię, że napisałem coś nowego.
Młody mężczyzna nieśmiało drapie się po karku.
-W każdym razie moim największym marzeniem jest wydać książkę! Ale wydawcy w Polsce niekoniecznie... eee... Ale wydawcy w Polsce...
Łukasz przegryza wargę.
-Wybacz mi na chwilkę.- mówi, a potem sięga do kieszeni i wyciąga pomiętą kartkę. Łukasz uśmiecha się do Ciebie nerwowo i rozwija kawałek papieru. Zaczyna czytać.
-Wydawcy w Polsce zazwyczaj mówią o jednym: dla debiutanta w tym kraju nie ma szans. Dodałem dwa do dwóch i wyszło mi, że możesz napisać największe arcydzieło literatury, ale nie wydasz go bez znajomości lub pieniędzy. Nie znam przypadków, jako iż miałoby być inaczej.
Łukasz odrywa spojrzenie od kartki i spogląda na Ciebie, mówiąc:
-Wiem... mocne słowa. Ale wolałem powiedzieć prawdę. Także ten...
I wraca do czytania.
-Postanowiłem założyć bloga, który okazał się strzałem w dziesiątkę, do momentu, kiedy cała strona upadła. I tak przepadły blogi wielu ludzi. Moje też. Ale się nie poddaję. Trzeba zrobić coś, żeby móc spełnić marzenie! Czy moje książki zrewolucjonizują rynek? Nie wiem. Czy w ogóle się sprzedadzą? Nie wiem. W takim razie co wiem? To, że o marzenia warto walczyć. I dlatego Ci to wszystko mówię.
Łukasz kończy czytanie i zwraca się do Ciebie.
-No i właściwie to wszystko, co chciałem o sobie powiedzieć w tym pierwszym, najpierwszniejszym poście. W sumie mogę jeszcze dodać, że oprócz pisania uwielbiam nagrywać filmy i tańczyć hip-hop. Jeśli wolisz, to tutaj jest adres...
Łukasz pokazuje Ci wymiętą kartkę, z której przed chwilą czytał. Na jej odwrocie widnieje adres strony internetowej.


-Jestem po magisterium z angielskiego i francuskiego. No i z ważnych informacji, to uwielbiam jeść pomelo. Taki owoc. Normalnie genialnie się go je, bo to taka jakby pomarańcza, ale cała skórka schodzi tak łatwo, że nie zalewasz okolicy sokiem! To ogólnie takie o. Dzięki za poświęcony czas! A teraz zapraszam Cię serdecznie do poczytania co nieco z Marzydełka!


-------------------------------------------------------------------------------------------

Piszesz?
Malujesz?
Tworzysz?
Pochwal się swoim talentem na Marzydełku! Nie musisz się nigdzie rejestrować ani absolutnie za nic płacić. Misją Marzydełka jest pokazanie, że warto inwestować w Polskich twórców! Pochwal się swoim talentem TUTAJ i dołącz do grona Marzycieli!
Możesz też pomóc mi wydać książkę i sam na tym ZAROBIĆ! Wesprzyj mnie TUTAJ.


###########################################################################

 Facebook


 YouTube




 Patronite


 Google +

###########################################################################



Marzydełko: wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania jakiejkolwiek treści, loga bądź nazwy. Zabrania się rozpowszechniania bez wiedzy administratora Marzydełka. Marzydełko (na wszystkich portalach społecznościowych) jest wyłączną własnością administratora.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Deklaracja wydawnictwa Oficynka

Wiersz miłosny "Do ciebie"

"Droga do Światła" rozdział I

O co chodzi w Marzydełku?

Wiersz "Wyglądasz wspaniale"