Wiersz "Tańcząc z samotnością"
Drodzy Marzyciele 😄,
Czasami w naszym życiu układa się różnie: to, co uznawaliśmy za pewnik, nagle się wykrusza. Wtedy możemy dokonać wyboru: albo płakać nad rozlanym mlekiem, albo zaakceptować sytuację i iść naprzód 💪. Ten wiersz mówi o samotności, ale nie w złym tego słowa znaczeniu. To akceptacja tego, że jesteśmy sami i pogodzenie się z tym. Co więcej, to jest odnalezienie utraconej radości w nowej sytuacji 😎. Zachęcam do przeczytania wiersza i zastanowienia się, co oznacza ostatnie zdanie 🤔.
Miłej lektury 😁!
„Tańcząc z samotnością”
Zakładam swoją
najlepszą koszulę,
Szyję drogim
zapachem otulę
I znowu w tę
jedną myśl się wtulę:
To weekend, to
noc, muzykę już czuję.
Otwieram drzwi,
muzyka głośnieje.
To będzie dobra
noc... mam taką nadzieję.
Ludzie na
parkiecie, sto barw promienieje,
A ja siedzę sam,
wspominam stare dzieje.
Nagle na karku
czuję mrowienie.
Odwracam się, no
bo to czyjeś spojrzenie.
Stoi tam, w jej
oczach światła promienie.
I nagle
zrozumiałem. To prawdziwe olśnienie.
Czy to
przypadek, czy przeznaczenie?
Nieważne. Po co
to tłumaczenie?
My na parkiecie,
prawie jak marzenie.
Nadeszła pora na
ocalenie.
Tańczymy,
tańczymy. Tańczę z samotnością.
Tańczymy,
tańczymy. Od spojrzeń jest wolnością.
Tańczymy,
tańczymy. Ratunkową znajomością.
Tańczymy.
Wszyscy tańczymy z samotnością.
Poezja potrafi pomóc w akceptacji rzeczy takimi, jakie są.
Z pozdrowieniami
Marzyciel
Kliknij i zobacz inne wiersze:
-------------------------------------------------------------------------------------------
Piszesz?
Malujesz?
Tworzysz?
Malujesz?
Tworzysz?
Pochwal się swoim talentem na Marzydełku! Nie musisz się nigdzie rejestrować ani absolutnie za nic płacić. Misją Marzydełka jest pokazanie, że warto inwestować w Polskich twórców! Pochwal się swoim talentem TUTAJ i dołącz do grona Marzycieli!
Komentarze
Prześlij komentarz